Rugelachy to żydowskie rogaliki tradycyjnie wypiekane na Święto Chanuka. Sama nazwa ma zresztą korzenie w języku jidysz. Są bardzo popularne w Nowym Jorku za sprawą polskich Żydów, którzy przywieźli je do USA razem z chałką i bajglami. W Polsce prawie wszyscy wiedzą co to chałka, wiele osób wie co to bajgle, ale o rugelachach mało kto słyszał. A szkoda! Ich tajemnica tkwi w serku typu Philadelphia dodanym do kruchego ciasta i pysznym nadzieniu, które łączy słodycz konfitury z chrupkością orzechów. Zakochaliśmy się w nich od pierwszego kęsa. Do ostatniego, zresztą. Ostatniej partii rugelachów już z nami nie ma, zostało tylko zdjęcie.
Przepis pochodzi ze strony Culinary Institute of America.
Czas przygotowania: 60 minut
Czas oczekiwania: minimum 2 godziny
Czas pieczenia: 15 minut
Składniki:
230 g masła w temperaturze pokojowej
230 g serka typu Philadelphia w temperaturze pokojowej
2 szklanki mąki
1 szklanka marmolady z róży lub morelowej
1 1/2 szklanki uprażonych migdałów
1/3 szklanki cukru
1 łyżeczka cynamonu
1 białko
1 łyżka mleka lub wody
Masło i serek miksujemy przez dwie minuty do uzyskania jednolitej masy. Mąkę przesiewamy, dodajemy do masy maślano-serowej i mieszamy do połączenia składników. Zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do zamrażarki na 10-15 minut. Wyjmujemy ciasto i rozwałkowujemy na prostokąt wielkości dwóch kartek A4. Składamy ciasto na 3 części (tak jak list). Instrukcję filmową można znaleźć tutaj. Złożone ciasto znowu zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do zamrażarki na godzinę (lub nawet całą noc - jeśli rugelachy chcecie piec dopiero następnego dnia).
Migdały (część migdałów można zastąpić orzechami włoskimi - próbowaliśmy i polecamy) mielimy w maszynce do orzechów lub bardzo drobno siekamy. Dodajemy do marmolady i mieszamy do połączenia składników.
W małej miseczce mieszamy cukier z cynamonem, a w kolejnej - rozkłócamy białko z mlekiem lub z wodą.
Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni, blaszkę wyściełamy papierem do pieczenia i możemy zabrać się za formowanie rogalików. Wyjmujemy ciasto z zamrażarki i dzielimy na 4 części. Każdą z nich rozwałkowujemy na koło o średnicy ok. 25 cm. Powierzchnię smarujemy równomiernie 1/4 nadzienia (czyli marmoladą z orzechami), zostawiając ok. 1 cm marginesu na obwodzie koła. Posypujemy 1 łyżką cukru cynamonowego. Dzielimy koło na 16 wycinków (najpierw koło dzielimy na ćwiartki, potem na ósemki, a na końcu każdą z ósemek przecinamy na pół). Zwijamy rogaliki, zaczynając od szerszej strony. Układamy na papierze do pieczenia, smarujemy białkiem i posypujemy cukrem cynamonowym. Wstawiamy do piekarnika na ok. 20 minut (bez termoobiegu), ok. 15 minut (z termoobiegiem).
Gotowe rogaliki powinny być złoto-brązowe i mieć zapieczone spody. Wyjmujemy je wtedy z piekarnika i suszymy na kratce. Sprawdzając czy są upieczone, nie sugerujcie się skarmelizowanym cukrem na papierze. Rogaliki muszą być upieczone od spodu.
Z podanych proporcji wychodzą 64 małe rogaliki.
świetny przepis!
OdpowiedzUsuńZapraszam też na mój profil na FB.
forex
Pozdrawiam gorąco.