W swojej książce Lato w kuchni Nigella Lawson proponuje galaretkę z wytrawnego czerwonego wina, w której zatopione są świeżutkie maliny. Zainspirował nas ten przepis i przygotowaliśmy podobny deser używając malin, borówki i półsłodkiego różowego wina. W sam raz na lato.
Mimo że wino jest półsłodkie, to deser i tak smakuje raczej wytrawnie. Jeśli wolicie bardziej zdecydowaną słodycz, do wina należy dodać jeszcze parę łyżeczek cukru.
To dobra okazja, żeby się przekonać, że galaretkowy deser można szybko i łatwo zrobić samodzielnie, niekoniecznie z wina, ale też z soków owocowych. Wystarczy porównać z listą składników, które są potrzebne żeby zrobić kolorową galaretkę w proszku...
Czas przygotowania: 10 minut
Czas oczekiwania: 6-8 godzin
Składniki (na 4 porcje):
150 g świeżych malin
150 g świeżych jagód lub borówki amerykańskiej
400 ml różowego półsłodkiego wina
3 łyżeczki żelatyny
5 łyżeczek zimnej wody
Żelatynę rozpuszczamy w zimnej wodzie i odstawiamy na chwilę. Do każdego kieliszka wrzucamy na dno maliny i jagody. W garnuszku zagotowujemy wino, zdejmujemy je z ognia i dodajemy żelatynę. Mieszamy do całkowitego rozpuszczenia i odstawiamy do ostudzenia. Winem w temperaturze pokojowej zalewamy owoce i wstawiamy do lodówki, aby stężały.
jak to tam na fizyce czy innej chemii mówili? Wino zagotowane traci % czy nie??
OdpowiedzUsuńTraci:)
OdpowiedzUsuńPierwsze zdjęcie - mistrzostwo świata, brawo :)
OdpowiedzUsuń