Zawsze mamy w lodówce upieczone buraki. Upieczone buraki są świetne do sałatek (np. z halloumi), można je zetrzeć na tarce i zrobić szybki czerwony barszcz, można je dodać do mięsa mielonego i zrobić kotlety, można je pokroić i położyć na kanapce. Można je też zblendować i dodać do ciasta tak jak to zrobiliśmy my.
Babeczki są świetną opcją dla dzieci z atopowym zapaleniem skóry - nie mają glutenu ani nabiału, a cukier zastąpiony został naturalną melasą daktylową. Babeczki są wilgotne i delikatnie słodkie. Mają piękny głęboko-czerwony kolor. Przypominają nam trochę takie wilgotne murzynki, które robiły nasze babcie. Oczywiście, babeczki są też dobre dla tych, którzy nie mają żadnych problemów z alergiami, ale lubią zdrowe słodycze.
Jeśli nie dysponujecie melasą daktylową, użyjcie syropu klonowego lub z agawy. Słodycz można dowolnie regulować - nie ma tutaj jajek, więc można próbować odrobinę surowego ciasta i ewentualnie dodać więcej substancji słodzącej.
Jeśli nie dysponujecie melasą daktylową, użyjcie syropu klonowego lub z agawy. Słodycz można dowolnie regulować - nie ma tutaj jajek, więc można próbować odrobinę surowego ciasta i ewentualnie dodać więcej substancji słodzącej.
Czas przygotowania: 10 minut
Czas pieczenia: 20 minut
Składniki:
150 g ugotowanych/upieczonych buraków (1 duży burak)
2 łyżeczki siemienia lnianego
1/4 szklanki mleka roślinnego
5 łyżek oleju
8 łyżek melasy z daktyli
1/2 szklanki mąki jaglanej
1/2 szklanki mąki gryczanej
1/2 szklanki mąki kukurydzianej
1 łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia
1. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni Celsjusza.
2. Buraki, siemię lniane, mleko roślinne, olej i melasę blendujemy na jednolitą masę.
3. W miseczce mieszamy mąki z proszkiem do pieczenia.
4. Zmiksowane buraki mieszamy dokładnie z mąkami. Masa powinna być gęsta.
5. Gotową masę wkładamy do foremek na muffinki.
6. Pieczemy w piekarniku 18-20 minut.
melasa z daktyli czyli syrop z daktyli?
OdpowiedzUsuńtak jest napisane na opakowaniu- melasa daktylowa. W sklepie internetowym widnieje to pod nazwą syrop.
UsuńZjadłabym:)
OdpowiedzUsuńPodpinam się pod pytaniem, bo mam ten sam dylemat :-)
OdpowiedzUsuńPod pytaniem o melasę z daktyli oczywiście-nie wiem czemu nie wskoczyło to jako odpowiedź do Anonimowego :-)
OdpowiedzUsuńZaintrygował mnie ten przepis. Z pewnością spróbuję nieco poeksperymentować :)
OdpowiedzUsuńile sztuk wychodzi?
OdpowiedzUsuńwyszło mi 12 muffinów o średnicy 5 cm.
UsuńPodoba mi się ten przepis!
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować. Jednak jeszcze bardziej podoba mi się pomysł z pieczonymi burakami w lodówce. Świetna alternatywa dla np. pomidorów. Zwłaszcza zimą. Wykorzystam na pewno!
Przepis genialny, zawsze robiłam muffiny na słodko.. te wydają się być świetne na drugie śniadanie lub podwieczorek :)
OdpowiedzUsuńwspaniały pomysł :) jestem jak najbardziej za takimi muffinami :) z pewnością się na nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o osobach które pieką cuda z warzyw - chyba nigdy bym sie nie zdecydowała na taki krok. Pewnie to moje uprzedzenie ale wydaje mi się, ze wszelkie marchewkowe, buraczkowe itp ciasta i wypieki nie mają tego smaku słodkości jaki powinny mieć - no chyba, ze mi się wydaje. Mimo to babeczki cudne!
OdpowiedzUsuńPolecam przepis na muffinki z mąki gryczanej z domową nutellą. Przepis znajdziecie na http://zdrowazywnosc24.pl/przepisy/zdrowe-bananowe-muffiny
OdpowiedzUsuńFajny przepis. Skąd wziąć bezglutenowy proszek do pieczenia?
OdpowiedzUsuńZ auchan, z internetu , ze sklepu ze zdrową żywnoscią
Usuń