Dzisiaj przedstawiamy Wam przepis na wyjątkowo szybkie i niecodzienne danie z ryżem długoziarnistym w roli głównej. Pilaf to danie z ryżu gotowanego w bulionie z dodatkiem warzyw, ryb czy mięsa. Może być daniem samym w sobie lub dodatkiem. Pierwszy pilaf jaki jedliśmy (świadomie pod tą nazwą) przyrządziła nam urocza pani Anna. Do ryżu dodała seler naciowy, natkę kolendry i pomidory. Tradyjnie pilaf przygotowuje się z surowego ryżu. My postanowiliśmy wypróbować ryż długoziarnisty Uncle Ben's. Zamiast gotować torebkę we wrzącej wodzie, ugotowaliśmy ją w aromatycznym bulionie z liściem laurowym i skórką pomarańczową. Nieco sceptycznie podeszliśmy do przedsięwzięcia. Zastanawialiśmy się co tu zrobić, żeby ryż nabrał smaku nie tylko bulionu, ale też warzyw. Postanowiliśmy więc wyciągnąć torebkę z bulionu nieco wcześniej niż sugeruje opakowanie, bo po 6 minutach i dalej gotować ryż z warzywami już na patelni. Był to strzał w 10! W 20 minut udało nam się przyrządzić fantastyczną ryżową ucztę.
Składniki:
1 torebka ryżu długoziarnistego
3 szklanki bulionu warzywnego lub drobiowego
skórka wycięta z 1/4 pomarańczy
2 liście laurowe
1/2 żółtej papryki
1/2 cebuli
2 łyżki masła
100 g groszku konserwowanego
1/4 szklanki rodzynek
1/4 szklanki pistacji
1/4 łyżeczki soli
Cebulę drobno siekamy. Paprykę myjemy, przekrawamy na pół pozbywając się nasion. Połowę papryki kroimy w drobną kostkę. Pistacje drobno siekamy. Pomarańczę dokładnie myjemy, odkrawamy ćwiartkę i nożem odcinamy skórkę tak, by było na niej jak najmniej białej części (albedo).
W garnku doprowadzamy do wrzenia bulion ze skórką z pomarańczy i liśćmi laurowymi. Wrzucamy torebkę ryżu i gotujemy 6 minut.
W międzyczasie na patelni rozgrzewamy masło, wrzucamy cebulę, posypujemy solą, zmiejszamy gaz na mały i mieszając co jakiś czas szklimy cebulę - około 3 minut. Cebula ma być miękka i nabrać złotego koloru. Dodajemy posiekaną paprykę i smażymy kolejne 3 minuty.
Z garnka wyciągamy torebkę ryżu i nie odsączając zbytnio wsypujemy jej zawartość na patelnię (razem z płynem). Dodajemy groszek konserwowy uprzednio osączony i dusimy ryż kolejne 4 minuty. Pod koniec wsypujemy rodzynki. Gotowy ryż wykładamy do głębokiego talerza, obsypujemy pistacjami i serwujemy.
Nie ma to jak pyszny ryżyk... :) Mniam!
OdpowiedzUsuńFajnie Wam wyszło to danie :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na wykorzystanie ryżu.
OdpowiedzUsuń