Co robicie, kiedy ktoś wpada z niezapowiedzianą wizytą? Udajecie, że Was nie ma i bezskutecznie próbujecie uciszyć psa i dzieci? Otwieracie i przepraszacie w drzwiach za bałagan? A może od razu wyciągacie z szafki kawę, ciastka i te czekoladowe mikołaje, co ich nikt już nie chciał jeść po Świętach?
My zwykle robimy kawę i otwieramy nasz słoik z ciastkami. Kiedy byłam młoda (i trochę naiwna) wydawało mi się, że dom idealny to taki w którym na stole zawsze stoją świeże kwiaty, a na blacie w kuchni stoi piękny idealnie czysty słoik wypełniony pięknymi ciasteczkami. Potem zorientowałam się, że kwiaty są super, tyle że kupowanie ich co kilka dni by mnie wykończyło finansowo. A ciastka ze słoika znikają szybciej niż zdążę zrobić kawę (bo jednak funkcji dekoracyjnej ciastka pełnić nie powinny).
Jest jeszcze jedna opcja na szybkie "coś" do kawy, w sam raz dla niezapowiedzianych gości. Cynamonowe koniczynki. Ciasto francuskie (gotowe, oczywiście) wyciągamy z lodówki, posypujemy cynamonem i cukrem, zwijamy i sklejamy jajkiem tworząc kształt koniczynek. Proste jak konstrukcja cepa, a jakoś ładniej wygląda niż zwykły palmier. Zwijanie zajmuje jakieś 5 minut, pieczenie kolejne 12. Zanim wszyscy zdążą się rozsiąść, koniczynki gotowe. Instrukcja może się wydawać długa, ale to naprawdę proste. Wystarczy najpierw przeczytać co trzeba zrobić, wyobrazić sobie jak się zwija ciasto (dwa krańce do środka!), żeby powstały stykające się ze sobą ślimaki i przystąpić do pieczenia.
Czas przygotowania: 10 minut
Czas pieczenia: 8-12 minut
Składniki:
1 opakowanie gotowego ciasta francuskiego
1 jajko
4 łyżki cukru
1 łyżka cynamonu
1 łyżeczka kardamonu (opcjonalnie)
2. Jajko rozkłócamy z 1 łyżką wody.
3. Rozwijamy ciasto francuskie. Odcinamy 3 mm kawałek wzdłuż krótszego boku.
4. W miseczce mieszamy cukier, cynamon i kardamon.
5. Ciasto smarujemy jajkiem i równo oprószamy cukrem z cynamonem.
6. Dłuższy brzeg rolujemy do połowy szerokości ciasta francuskiego, a potem to samo robimy z drugim końcem (mają powstać dwa ślimaczki spotykające się na środku).
7. Ciasto kroimy na równe kawałki grubości ok. 3-5 mm.
8. Blaszkę wyściełamy papierem do pieczenia.
9. Ślimaczki z ciasta francuskiego przekładamy na blaszkę i trzy układamy obok siebie formując koniczynkę.
10. Pozostałym jajkiem smarujemy brzegi stykających się ze sobą palmierów po to, by je skleić.
11. Jeśli ślimaczki przy przenoszeniu się zdeformowały, możemy je delikatnie uformować.
Pamiętajcie, żeby ich za mocno nie ściskać. Nawet, jeśli są przerwy między kawałkami ciasta, to ciasto w piekarniku urośnie i ładnie się poskleja.
12. Z pozostawionego ciasta wycinamy 3 cm kawałki. Smarujemy brzeg (ok. 5 mm od góry), wkładamy pod spód koniczynek. Jajko sprawi, że "nóżka" się przyklei.
13. Wstawiamy do piekarnika na 8-12 minut, aż się zezłocą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za odwiedziny!
M+A