czwartek, 4 stycznia 2018

Co oglądać w 2018? Filmy i seriale o jedzeniu

W długie zimowe wieczory i leniwe weekendy nareszcie można nadrobić filmowe zaległości. My jesteśmy monotematyczni – lubimy pożerać dobre jedzenie i piękne obrazy. Co warto obejrzeć w 2018?



Bizzare Foods, Youtube 

Andrew Zimmern, amerykański kucharz, podróżnik i dziennikarz jeździ po świecie i próbuje wszystkiego. Ostatnio był też w Warszawie. Gorąco polecamy Wam ten odcinek. Są nasze ukochane pączki z Górczewskiej, bigos, pierogi, kiełbasa i metrowe zapiekanki. Jest serowy Gieno Mientkiewicz i szef Tomasz Królikowski. Po 20 minutach można poczuć się dumnym Polakiem. 

Rotten, Netflix

To gorący tytuł tego roku – pierwszy odcinek już 5.01. Seria ma opowiadać o niechlubnych praktykach przemysłu spożywczego, o tym w jaki sposób narzędzia marketingowo-sprzedażowe wpływają na to co, jak i ile jemy. Dla mnie to serial obowiązkowy, szczególnie po targach w Kolonii o których pisałam tutaj. Sama poczyniłam tam mnóstwo obserwacji dotyczących tego jak firmy kreują popyt, jak cena odgrywa rolę kluczową (dla przykładu: nie potrzebujemy w diecie tak dużo białka, ale kreuje się trend na wysokobiałkowe produkty, żebyśmy kupowali więcej jogurtów np. typu islandzkiego. W rzeczywistości, jeden kubeczek takiego jogurtu zaspokaja dzienne zapotrzebowanie na białko. Tylko, że oprócz jogurtu pijemy mleko, jemy mięso, ryby, etc). Serial zapowiada się interesująco.


Cooked, Netlix

Michael Pollan, wybitny amerykański dziennikarz odkrywa cztery żywioły dzięki którym możemy cieszyć się różnorodnymi smakami. Nasze ulubione odcinki to oczywiście powietrze w którym pokazuje historie i technikę powstawania pieczywa oraz ogień od którego w zasadzie zaczęło się gotowanie. Piękne obrazy i wartka narracja.


Chef’s Table, Netflix

Chef’s Table to seria opowiadająca o kontretnych szefach i szefowych kuchni, o ich historii, filozofii, ścieżce rozwoju, poszukiwaniach produktów i sposobu wyrażania siebie. Piękne obrazy i muzyka przeplatane są czasami dość burzliwymi losami ludzi, którzy mają obsesję na punkcie jedzenia. Seria nie jest nowa, więc starzy wyjadacze z pewnością ją znają. A jeśli ktoś nie miał przyjemności, to bardzo polecamy. UWAGA! W trakcie oglądania lepiej mieć przygotowane jakieś nietuzinkowe przekąski, bo z każdą minutą apetyt na coś wspaniałego rośnie nieprawdopodobnie szybko.

The Mind of a Chef, Netflix

Anthony Bourdain to wspaniały i kolorowy człowiek, który opowiada o jedzeniu jak nikt inny. Spotykał się z różnymi szefami kuchni i rozmawiał z nimi o smakach, podróżował i przygotowywał wyjątkowe dania. W tej serii jako producent nie staje przed kamerą, ale jest genialnym narratorem. Tak naprawdę The Mind of a Chef przypomina serial w którym przez kilka odcinków podróżujesz z szefami kuchni i odkrywasz ich kulinarny świat. Najbardziej fascynująca dla nas była seria z April Broomfield (bo ciągle tak mało mówi się o wyjątkowych szefowych kuchni) i Magnusem Nilssonem (bo mamy ogromną słabość do Szwecji).

What the Health, Netflix

Świetny dokument pokazujący jak wiele chorób cywilizacyjnych jest efektem złej diety. Konkretne liczby, kwoty jakie wydaje się na lekarstwa, służbę zdrowia. W filmie postawiona jest teza, że instytucje odpowiedzialne za promocję zdrowia ukrywają wyniki badań jasno pokazujące korelację między dietą a chorobami. Trochę w stylu Michaela Moore’a.

Podróż na sto stóp, 2014

Jeśli nie widzieliście tego wspaniałego filmu o rodzinie z Indii otwierającej małe bistro naprzeciwko restauracji z gwiazdkami Michelin to musicie to nadrobić. Ten film po prostu pachnie przyprawami i cieszy oczy kolorami. Historia młodego wybitnie zdolnego chłopca, któremu udaje się przełamać bariery kulturowe i pogodzić rody przypomina nieco szekspirowskie dramaty. Jeśli chodzi o zdjęcia jedzenia jest wyjątkowy. Jest to chyba jeden z dwóch filmów, które mogą obejrzeć także Ci, którzy nie interesują się jedzeniem.

Ugotowany, 2015

To właśnie ten drugi tytuł idealny dla tych, którzy jedzenie owszem lubią, ale nie chcą oglądać o nim filmów. Historia wybitnego szefa kuchni, który zaczyna ćpać i traci właściwie wszystko, a potem powoli podnosi się. Jego cel jest prosty: zdobycie trzech gwiazdek Michelin, czyli najważniejszego tytułu dla szefa kuchni. Film na dobre tempo, trzyma w napięciu. Wątek romantyczny też jest obecny – w końcu główną rolę gra tutaj Bradley Cooper. Radzimy Wam nie oglądać go na pusty żołądek – obrazy jedzenia sprawiają, że ośrodek głodu wariują. Można też zajrzeć do kuchni Gordona Ramsaya, bo to tutaj toczy się część akcji.

Uczta Babette, 1987

Nazwana pierwszym filmem z gatunku filmów o jedzeniu. Historia kobiety, która szuka schronienia w duńskiej wsi i znajduje pracę u dwóch niezamężnych sióstr. Film jest niezwykle spokojny i leniwy – początkowo to tempo jest nieco irytujące, ale potem wchodzi się w nie i przestaje się oczekiwać wartkiej akcji. Odkrywa się za to symbole, nowe znaczenia, elementy kulturowe. Niesamowita kulminacja akcji pozwalająca zrozumieć czym jest przepych, jak jedzenie działa na zmysły i relacje międzyludzkie. Pozycja obowiązkowa dla wszystkich miłośników jedzenia.

Chef, 2014

Prosta historia sarkastycznie opisująca nie tylko szefa kuchni, ale też blogerów/recenzentów kulinarnych. Film skwierczy, chrupie, pachnie. Dobre tempo, świetna muzyka i prosta historia sprawiają, że wracamy do niego kiedy mamy ochotę na coś lekkiego. Zostaje po nim ogromna miłość do kanapek kubańskich i wielka ochota na kupienie grilla do ich zapiekania.

Miłośnikom jedzenia polecamy też śledzenie Films for Food - w wielu polskich miastach można oglądać niezwykłe dokumenty o jedzeniu. Zwykle po projekcji jest dyskusja, możliwość spróbowania  dań inspirowanych filmem czy wzięcia udziału w warsztatach. Zwykle filmy te nie są dystrybuowane klasycznymi kanałami i nie obejrzycie ich w komercyjnych kinach. Atmosfera na sali na której siedzi mnóstwo wygłodniałych żarłoków jest niesamowita.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za odwiedziny!
M+A