środa, 24 sierpnia 2016

Dynie - odmiany, techniki, przepisy

Zaczął się sezon dyniowy i wielki festiwal dyń. Dynie to królowe babiego lata.

Przyglądamy się bacznie stronie gospodarstwa rolnego Ludwika Majlerta (klik), żeby zobaczyć co pojawiło się w sklepiku. Pojawiły się dynie - przeróżne, piękne, pękate, pomarańczowe i nieco szare, okrągłe i podłużne, makaronowe i ozdobne. Pozostaje jednak dylemat - którą dynię wybrać, która nadaje się do przygotowanie naszego ulubionego dania,  jak uprażyć pestki i co zrobić z tymi kilogramami pomarańczowego dobra?


Jak wybrać dynię? 

1. Zawsze wybieraj dynię, która wydaje się dorodna i ciężka. Najlepiej wziąć do ręki kilka dyń tego samego gatunku i porównać je. Starsze egzemplarze będą lżejsze niż te świeższe.

2. Obejrzyj dynię dokładnie. Skóra powinna być jednolita - bez pęknięć, miękkich plam, oznak pleśni.

3. Szukasz dyni idealnej do gotowania? Wybierz hokkaido. Ma miękką skórkę, która idealnie się rozgotowuje. Można zrobić z niej zupę, puree do wypieków.


Jeśli nie przeszkadza Ci obieranie, warto spróbować dyni piżmowej (butternut squash). Dynia piżmowa idealnie nadaje się do nadziewania, zapiekania, zup, ciast.

Jeśli chcesz przygotować dyniowy makaron, kup dynię makaronową. Wystarczy upiec ją w całości w 200 stopniach Celsjusza (1,5-2 kg dynię pieczemy około 90 minut). Potem przekrawmy ją na pół, wyrzucamy pestki, a makaronowy miąższ wybieramy widelcem.


Jeśli chcesz przygotować placki lub dyniowe ciasto i marzysz o delikatnie żółtym miąższu, kup dynię bezłupinową. 




Jeśli chcesz przygotować placki lub zupę o delikatnie mączystej konsystencji i słodkim smaku, spróbuj dyni delica


Jeśli szukasz dyni do marynowania, najlepiej sprawdzi się dynia piżmowa (muscat de provence). Jest soczysta, ma delikatny smak i miękki miąższ. 


Duże dynie najlepiej obrać, pokroić na kawałki, zawinąć w folię alumiową i upiec do miękkości. Miękki miąższ można zmiksować na jednolitą masę (można dodać odrobinę wody, żeby dynia stała się idealnym puree) i używać do placków, ciast, naleśników, bułeczek, zup.

Bardzo duże dynie wykorzystaj do przygotowania Jack O'Lantern (tutaj znajdziesz instrukcję krok po kroku).


Jak obrać dynię?

Na blacie kuchennym rozłóż ręcznik lub ścierkę. Postaw dynię. Ostry nóż bardzo ostrożnie wbij w sam środek dyni i delikatnie przesuwaj nóż w dół. Pamiętaj, żeby robić to od siebie (czyli nie przytulamy dyni i nie kroimy jej w okolicy brzucha). Następnie przekręcamy dynię rozciętą stroną do siebie i powtarzamy cięcia. 
Jest jeszcze jeden sposób na dynię. Dość kontrowersyjny, ale skuteczny. Na twardej podłodze/chodniku rózłóż gazety i rzuć dynię na podłogę. Dynia rozpadnie się na nierówne kawałki. Teraz trzeba pozbierać kawałki, wydrążyć łyżką pestki i miękki niteczkowaty miąższ, a potem posprzątać gazety. 

Co zrobić z pestkami? Jak uprażyć pestki dyni?

1. Za pomocą łyżki wyciągamy pestki i miękki miąższ ze środka dyni.
2. Oczyszczamy pestki z miąższu i myjemy je pod bieżącą wodą.
3. Układamy je na blaszce do pieczenia tak, by utworzyły jedną warstwę.
4. Pestki możemy delikatnie posolić lub posypać ulubionymi przyprawami (kumin, kolendra, pieprz, chilli).
5. Na blaszkę wlewamy oliwę z oliwek i mieszamy pestki tak, by każda była nim pokryta.
6. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni Celsjusza i prażymy około 10 minut - pestki powinny się zezłocić.
7. Wyciągamy blaszkę z pieca, pestki przesypujemy do miski, studzimy. Przechowujemy np. w słoiku.

Co można zrobić z dyni?

Niektórzy twierdzą, że dynia jest tak uniwersalna, że można zrobić z niej wszystko. 
Zobaczcie co robimy my:


zupy


Dlaczego warto jeść dynie?

Dynie zawierają mnóstwo witamin, a im ciemniejszy miąższ tym ich więcej. Najwięcej w dyniach kryje się beta-karotenu, który przekształca się w witaminę A. Dzięki niemu mamy lepszy wzrok, silniejsze kości i więcej przeciwciał. Dynia zawiera dużo białka, jest lekkostrawna i niskokaloryczna. Dlatego świetnie sprawdza się w diecie osób z problemami żołądkowymi. Jest też świetnym warzywem dla niemowląt, ponieważ ma małą zdolność wiązania azotanów. My włączamy dynię do diety naszego niemowlęcia w postaci puree z dyni hokkaido (więcej możecie przeczytać tutaj). 


Wszystkie zdjęcia zostały wykonane w sklepiku Gospodarstwa Ludwika Majlerta. 
ZapiszZapisz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za odwiedziny!
M+A