sobota, 12 listopada 2011

Ciasteczka owsiane z masłem orzechowym

Ciastka owsiane uwielbiamy. Zawsze jednak robiliśmy je korzystając ze standardowego przepisu, który opublikowaliśmy tutaj. Dzisiaj wpadła nam w ręce książka Marthy Stewart Cookies i nie mogliśmy się oprzeć pokusie chrupiących ciasteczek owsianych z masłem orzechowym. Co ciekawe, ciasteczka są bardzo chrupiące, ale tylko godzinę po upieczeniu. Potem miękną i stają się delikatnie ciągnące. Oryginalny przepis oczywiście zmodyfikowaliśmy - zamiast orzeszków ziemnych dodaliśmy płatki migdałowe, uprażone orzechy włoskie, suszone wiśnie, jagody i żurawinę. Po prostu takie bakalie mieliśmy pod ręką. Z tego całego zestawu smakowo chyba najlepiej sprawdziły się suszone jagody... Z podanych proporcji wychodzi około 30 sporych ciastek. Są przepyszne, więc bardzo polecamy!


Czas przygotowania: 15 minut
Czas pieczenia: 13-15 minut

Składniki:
3 szklanki płatków owsianych zwykłych
1/3 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
1/4 łyżeczki soli
1 szklanka cukru brązowego jasnego
1 szklanka cukru białego
2/3 szklanki masła w temperaturze pokojowej
1/2 szklanki masła orzechowego
2 jajka
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
1/2 szklanki płatków migdałowych
1/4 szklanki posiekanych i uprażonych orzechów włoskich
1/4 szklanki suszonych jagód, wiśni i kandyzowanej żurawiny

Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni Celsjusza. Blachę wyściełamy papierem do pieczenia. W misce mieszamy płatki, mąkę, proszek do pieczenia, sodę i sól, bakalie. W drugiej misce ubijamy mikserem przez około 3 minuty masło, masło orzechowe z cukrem białym i brązowym. Ma powstać jasna i puszysta masa. Dodajemy do niej jajko, ekstrakt i dokładnie miksujemy. Do powstałej masy dodajemy mieszankę płatków i bakalii, dokładnie mieszamy. Masę ciasteczkową nabieramy łyżką do lodów lub zwykłą łyżką do zupy i układamy na blaszce zostawiając między ciasteczkami spore odstępy - w pieczeniu ciastka się "rozlewają". Pieczemy 12-15 minut, aż brzegi ciasteczek będą rumiane. Wyjmujemy z piekarnika i czekamy, aż ciastka ostygną. Świeżo upieczone są bardzo "płynne" i potrzebują chwili, żeby utrzymać swój ostateczny kształt.

2 komentarze:

  1. Wyglądają bardzo smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj,

    powstał pomysł stworzenia osobnego miejsca w sieci, gdzie znajdowałyby się wyłącznie 'owsiane' przepisy kulinarne - A te, które Pani opublikowała na swym blogu wydają się nam bardzo ciekawe! Zatem - uprzejmie prosimy o pozwolenie zamieszczenia ich (oraz każdego takiego kolejnego; w formie oryginalnej, wraz ze zdjęciem) w naszej wspólnej Krainie Owsa - Owsiankowie!

    Oczywiście źródło zostanie wyraźnie zaznaczone :)

    Liczymy na pozytywną odpowiedź w komentarzach pierwszego posta na blogu - owsianakraina.blogspot.com

    Z owsianym pozdrowieniem,
    Grupa Owsiankowych Smakoszy

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za odwiedziny!
M+A