Targowiska i osiedlowe ryneczki, nawet supermarkety, pełne są śliwek, które pięknie wyglądają i kuszą. To znak, że koniecznie trzeba zrobić placek ze śliwkami. Taki prosty i tradycyjny, bez udziwnień i wspinania się na szczyty cukierniczej wyobraźni. Najlepszy w towarzystwie cukru pudru i szklanki mleka. Bardzo polecamy!
Czas przygotowania: 20 minut
Czas pieczenia: 70 minut
Składniki:
100 g masła
3/4 szklanki cukru
2 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3/4 szklanki maślanki
2 jajka
2 łyżeczki cukru waniliowego
20 śliwek węgierek
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni Celsjusza. Tortownicę o średnicy 26 cm wykładamy papierem do pieczenia, dno i boki smarujemy masłem, oprószamy dwiema łyżkami mąki (nadmiar wysypujemy). Śliwki myjemy, przekrawamy na pół, wyrzucamy pestkę.
Masło z cukrem ucieramy mikserem przez 2-3 minuty, aż masa będzie puszysta. Dodajemy jajko, miksujemy na jednolitą masę, dodajemy kolejne jajko i miksujemy do otrzymania jednolitej masy. Dodajemy jogurt, miksujemy. Wsypujemy mąkę, proszek do pieczenia, cukier waniliowy. Miksujemy do uzyskania gładkiej masy. Wylewamy masę na dno tortownicy, wyrównujemy łopatką, wciskamy delikatnie śliwki w ciasto i wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy około 70 minut do tzw. "suchego patyczka". Upieczone ciasto wyjmujemy z piekarnika, studzimy w blaszce i dopiero potem otwieramy tortownicę. Ostudzone ciasto przed podaniem hojnie obsypujemy cukrem pudrem.
Uwielbiam wszystkie placki z śliwkami, ponieważ posiadają jedyny w swoim rodzaju, charakterystyczny i niepowtarzalny samk. Węgierki są super!
OdpowiedzUsuńpyyyszne!!!
OdpowiedzUsuńsuppppper :)
Usuń