czwartek, 8 sierpnia 2013

Spaghetti al pomodoro fresco

Co by tu zjeść w taki upał? Jeśli w ogóle jeść, to chyba dopiero późnym popołudniem. Albo w klimatyzowanym pomieszczeniu... Proponujemy coś prostego i absolutnie bezmięsnego. Makaron z sosem ze świeżych pomidorów. Chcecie przekonać jak świeżych? Pokazujemy je na drugim zdjęciu, tuż przed wrzuceniem na patelnię wisiały jeszcze na krzaku w ogrodzie rodziców M. Właśnie dojrzewają tam masowo piękne pomidory - żółte, pomarańczowe i czerwone. Niektóre są tak nabrzmiałe, że zaczynają pękać na krzakach. Ich smak jest intensywny i uzależniający. Wyobraźcie sobie jak pachną tuż po zdjęciu z krzaka, zwłaszcza w tym miejscu, w którym wyrastają z gałązki...
Teraz możecie sobie wyobrazić jak smakuje makaron z sosem z najświeższych pomidorów pod słońcem. Wystarczy odrobina szalotki, czosnku, oliwy z oliwek, oregano i parmezanu - i możecie poczuć się jak we Włoszech.
My poczuliśmy się zainspirowani krótkim filmikiem z YouTube'owego kanału Jamiego Olivera, w którym charyzmatyczny Włoch Gennaro Contaldo pokazuje jak zrobić Chilli-Tomato Taglierini. Zerknijcie sami i przekonajcie się, jakie to proste.
Jeśli macie dostęp do świeżych pomidorów (nie muszą być z własnego ogrodu; może znajdziecie właściwe na targu), koniecznie zróbcie ten makaron. A potem domowy ketchup - my już wkrótce uruchamiamy domową manufakturę.


Czas przygotowania: 20 minut

Składniki:
200 g spaghetti 
1 kg świeżych pomidorów
4 łyżki oliwy z oliwek
2 ząbki czosnku
1/2 szalotki
sól
pieprz
świeże oregano
parmezan


Pomidory myjemy, nacinamy je na krzyż od spodu. Zagotowujemy garnek wody, wyłączamy. Wkładamy do wrzątku pomidory, czekamy 1-2 minuty, wyciągamy pomidory z wody i ostrożnie zdejmujemy skórkę. Kroimy w dużą kostkę (wycinając łykowaty środek). Cebulkę i czosnek drobno siekamy. Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek, dodajemy posiekaną cebulę, nieco później czosnek i szklimy na wolnym ogniu około 4-5 minut, przy okazji delikatnie soląc. Do miękkiej cebuli dodajemy pokrojone pomidory i dusimy je na średnim ogniu mieszając co jakiś czas, aż sos się zagęści - po jakimś czasie pomidory rozpadną się same, więc nie trzeba ich blendować.
Jeśli macie pomidory z ogrodu albo kupiliście cały kiść pomidorów z gałązką, umyjcie tę gałązkę, potrzyjcie ją trochę pomiędzy dłońmi i dodajcie na minutę do gotującego się sosu (potem można ją wyjąć i wyrzucić, gdy odda swój intensywnie pomidorowy aromat).
Sos doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Makaron gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Gotowy makaron mieszamy z sosem, wykładamy na talerze, posypujemy świeżo posiekanym oregano i parmezanem. 

2 komentarze:

  1. Anonimowy8/08/2013

    Dobór składników jest idealny - obecnie tylko to mam w kuchni. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja robię taki makaron z pomidorkami, które mam na balkonie. Też prosto z krzaka :) Idealny obiad przy takiej pogodzie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za odwiedziny!
M+A