Mogą być na Walentynki. Mogą być na urodziny zamiast tortu. Proste kapkejki (cupcakes - jak wolicie) z kremem z bitej śmietany i truskawkowej galaretki.
Nie możemy zbyt często pozwalać sobie na truskawki w domu, bo nasza alergiczka nie może ich jeść. Kiedy nasz czterolatek - prywatnie brat alergiczki - zażądał babeczek z kremem truskawkowym na urodziny, trochę nas zmroziło. Mieliśmy nawet taki plan, żeby zrobić wiśniowe i udawać, że coś nie tak z tymi truskawkami... Ale nie! Odczuliśmy ulgę czytając etykietę galaretki truskawkowej zrobionej przez jedną z polskich firm. Truskawkowa galaretka składa się m.in. z soku z czarnej rzodkwi i aromatu identycznego z naturalnym. Chyba pierwszy raz ucieszyliśmy się z czegoś sztucznego w jedzeniu.
Z podanego przepisu wychodzi 16 słodkich babeczek.
Czas przygotowania: 30 minut
Czas oczekiwania: 30 minut
Składniki:
1 1/2 szklanki mąki pszennej
1 łyżka proszku do pieczenia
1/2 szklanki cukru
1 jajko
3/4 szklanki maślanki
4 łyżki oliwy
400 ml śmietanki 36%
2 łyżki galaretki truskawkowej
6 łyżek wrzątku
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni. Blaszkę do muffinów wykładamy papierowymi papilotkami lub używamy gotowych twardych papilotek. W jednej misce mieszamy składniki sypkie - mąkę, proszek do pieczenia, cukier. W drugiej misce mieszamy jajko, maślankę i olej. Zawartość obu misek mieszamy łyżką tylko do połączenia składników (trzeba się powstrzymać i nie mieszać zawzięcie do otrzymania jednolitej i gładkiej masy, bo z takiej masy wyjdą twarde spody). Gotową masą napełniamy foremki do 1/2 ich wysokości. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy ok. 20 minut - do "suchego patyczka". Wyjmujemy z piekarnika, dokładnie studzimy.
W kubku rozpuszczamy 2 łyżki galaretki we wrzątku. Mieszamy do rozpuszczenia cukru, studzimy do temperatury pokojowej. Zimną kremówkę ubijamy mikserem na wysokich obrotach do uzyskania bitej śmietany. Pod koniec dodajemy galaretkę i chwilę miksujemy. Gotowy krem wyciskamy szprycą na babeczki.
Czy zamiast maślanki mogę użyć mleka?
OdpowiedzUsuńpysznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńi są pyszne :) spóbujesz?
UsuńPrześliczne są :)
OdpowiedzUsuńNiewesoło z takim alergikiem...
Spoko, naprawdę nie jest źle. Po prostu, unikamy kilku składników i jemy całą resztę
UsuńBabeczki prezentują się cudnie :) Ja ostatnio robiłam bananowe.
OdpowiedzUsuńŚwietne!
UsuńPiękne te babeczki !!! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuń