Rozpoczął się ostatni głosowania w konkursie Poland at EXPO. Jeśli chcielibyście wysłać nas do Mediolanu, wystarczy, że klikniecie w TEN link i oddacie głos (żadnego podawania maili - 2 sekundy). Będziemy mieli szansę blogersko reprezentować Polskę na Expo.
Korzenne gniazda brzmią nieco enigmatycznie. Tak naprawdę są to ptysie z dodatkiem gałki muszkatołowej, które ozdobiliśmy kremem z kaszy jaglanej i jabłek. Ten krem to jeden z ulubionych deserów w naszym domu. Czasem przygotowujemy go na mleku, czasem na wodzie. Najważniejsze w nim są dobrze rozgotowane jabłka, cynamon, kardamon i odrobina miodu.
Te ptysie to nasze pierwsze ptysie w życiu. Mając poczucie, że zrobienie dobrej ptysiowej "skorupki", czyli chrupiącego ciastka pustego w środku, to nielada wyczyn, obejrzeliśmy chyba z 6 filmików na youtube z przygotowań ciasta. I dzięki nim dowiedzieliśmy się,
1. że lepiej ciasto mieszać ciągle, aż do przestygnięcia, bo dzięki temu się napowietrza,
2. dobrze użyć jajek w temperaturze pokojowej,
3. najlepsza mąka to mąka chlebowa albo mieszanka mąki tortowej i chlebowej w proporcji 1:1,
4. gotowe ciasto powinno zostawać na łyżce, ale być plastyczne,
5. to wcale nie jest trudne.
Rzeczywiście, zrobienie ptysiów trudne nie jest - wystarczy odrobina cierpliwości i siła w rękach.
Czas przygotowania: 1 godzina
GNIAZDA
120 ml wody
60 g masła
1 łyżeczka cukru
¼ łyżeczki soli
½ łyżeczki otartej gałki muszkatołowej
½ łyżeczki mielonego ziela angielskiego
45 g mąki pszennej chlebowej
40 g mąki pszennej tortowej
3 jajka
KREM
150 g kaszy jaglanej z suszonymi jabłkami
250 ml mleka
100 g jabłek
2 łyżki podkarpackiego miodu spadziowego
1 łyżeczka kardamonu
½ łyżeczki cynamonu
2 łyżki śliwek strzeleckich
KANDYZOWANA JARZĘBINA
100 g jarzębiny
100 g cukru
100 ml wody
1 laska cynamonu
GNIAZDA: W rondelku zagotowujemy wodę z masłem, cukrem i solą. W misce mieszamy oba rodzaje mąki z przyprawami. Do gotującej się wody z masłem dodajemy składniki suche i energicznie mieszamy drewnianą łyżką. Nie zdejmujemy ciasta z ognia i mieszamy w rondelku przez 2 minuty. Ciasto przekładamy do miski i mieszamy przez 8 minut, aż przestanie parować.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni Celsjusza.
Do ciasta dodajemy po jednym jajku upewniając się, że każde zostało dobrze wmieszane w masę. Gotową masę przekładamy do rękawa cukierniczego, szprycujemy na blaszkę i robimy gniazda o średnicy ok. 5 cm. Pieczemy do zezłocenia. Studzimy w piekarniku przez 30 minut.
JARZĘBINA: Jarzębinę przelewamy wrzątkiem dwa razy. W garnku zagotowujemy wodę z cukrem i laską cynamonu. Gotujemy 10 minut. Po tym czasie, wrzucamy jarzębinę i gotujemy na małym ogniu przez kolejne 20 minut. Zdejmujemy z ognia, studzimy.
KREM: W rondelku zagotowujemy kaszę z jabłkami, mlekiem, otartymi na tarce jabłkami, kardamonem i cynamonem. Gotujemy mieszając, aż kasza zmięknie i wchłonie płyn. Gotową kaszę słodzimy miodem, dodajemy konfiturę. Całość blendujemy na jednolitą masę.
Na dno każdego gniazda końcówką w kształcie gwiazdki wyciskamy krem. Na wierzchu układamy kandyzowaną jarzębinę.
Pięknie się prezentują takie gniazda :) Nie wiedziałam nawet, że jarzębinę można karmelizować i jeść ;)
OdpowiedzUsuńOjoj ale cudowne. Z chęcią bym spróbowała jak smakują :-)
OdpowiedzUsuńOjoj ale cudowne. Z chęcią bym spróbowała jak smakują :-)
OdpowiedzUsuńOjoj ale cudowne. Z chęcią bym spróbowała jak smakują :-)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie ;)
OdpowiedzUsuń