Domowa musztarda to chyba jeden z najszybszych przepisów na blogu. I jeden z najbardziej efektownych!
Musztarda to taki produkt, który zwykle kupujemy nie zastanawiając się ile zajęłoby zrobienie jej samodzielnie. W końcu to tylko musztarda. Ostatnio poszukując informacji o gorczycy, natknęliśmy się na krótki opis przygotowania musztardy w domu. Po pierwsze, delikatniejsza wersja musztardy wyjdzie nam przez zakwaszenie ziaren jasnej gorczycy. Ciemniejsza gorczyca (taka, którą dodaje się do musztardy francuskiej czy dijon) ma ostrzejszy smak. Po drugie, temperatura. Jeśli chcemy uzyskać ostrą musztardę, ziarenka zalewamy zimą wodą i zimnym octem. Nieco delikatniejszy smak uzyskamy zalewając ziarna wrzątkiem i dodając ocet. Po trzecie, najlepszy ocet do musztardy to ocet winny lub ocet jabłkowy. Ocet spirytusowy jest zbyt intensywny. Po czwarte, eksperymentujmy. My do naszej gorczycy dodaliśmy miód i odrobinę chilli, ale można do musztardy dodać odrobinę chrzanu, czosnku, ziół (świeżego drobno posiekanego rozmarynu, estragonu, tymianku), syropu klonowego, zmielonej gorczycy czy kurkumy (która nada złotej barwy). Wystarczy te przyprawy zanurzyć w occie razem z gorczycą, a potem je razem zmiksować.
Musztardę można przełożyć do ładnego słoika (np. wecka) i obdarować ją najbliższych.
Wpis powstał we współpracy z Cisowianka - Gotujmy Zdrowo - Mniej Soli.
Wpis powstał we współpracy z Cisowianka - Gotujmy Zdrowo - Mniej Soli.
Liczba porcji: 1 słoiczek 150 ml
Czas przygotowania: 10 minut
Czas oczekiwania: 2-3 dni
Składniki:
55 g białej gorczycy
80 ml octu jabłkowego
80 ml zimnej wody
1 łyżka miodu
1/2 łyżeczki chilli
1. Ziarna gorczycy wsypujemy do miseczki. Zalewamy octem, wodą.
2. Dodajemy miód i chilli. Mieszamy.
3. Miseczkę przykrywamy spodkiem lub folią spożywczą. Stawiamy na blat na 2-3 dni.
4. Po maksymalnie 3 dobach zawartość miseczki dokładnie miksujemy blenderem. Jeśli musztarda wydaje się za gęsta, dodajemy odrobinę wody i mieszamy do uzyskania pożądanej konsystencji.
5. Przechowujemy w lodówce.
Inne przepisy na jadalne prezenty:
super przepis
OdpowiedzUsuńPrezent jaki sami sobie możemy zrobić ^^ Idealnie mieć taką własną musztardę poczęstować gości kiełbasą na grillu i podać własną musztardę. To się nazywa szpan kulinarny :) Musze wypróbować
OdpowiedzUsuńZrobiłam musztardę, przed chwilą skończyłam blendować i.... jest baaardzo ostra. Czy wasza musztarda jest taka ostro-gorzka? Jak korygujecie smak?
OdpowiedzUsuńBędę wdzięczna za wskazówki.
jest ostra i będzie ostra - to przez gorczycę. Smak korygujemy a) miodem, b)śliwkami suszonymi, c)brązowym cukrem. Zastanawiam się tylko czemu jest gorzka... bo ostra to jest od gorczycy. Ostatnio ją robiłam w innej wersji: 50 g gorczycy, 60 ml octu jabłkowego, 100 ml miodu dwójniaka, 2 łyżki miodu i 1.5 łyżki przyprawy do piernika. Była zdecydowanie mniej ostra i słodkawa. I korzenna.
UsuńDziękuję za odpowiedź.
OdpowiedzUsuńMożliwe, ze musztarda była tak ostra, ponieważ moczyłam ziarna półtorej doby a nie 2-3 dni. Pomimo ostrego smaku rodzina stwierdziła, że woli musztardę własnej roboty i prosi o następną. Zrobię jeszcze raz, ale z miodem pitnym. Pomysł z musztardą na prezent jest super. Teraz kombinuję ze smakiem i jak uda się, uruchamiam linię produkcyjną dla musztardy.
Pozdrowienia
Ania
Aniu! Bardzo się cieszę, że rodzinie smakowała. Ta z miodem pitnym z pewnością przypadnie Wam do gustu - my ją uwielbiamy i jemy pasjami.
UsuńPowodzenia w uruchamianiu linii produkcyjnej :)
pozdrowienia,
Magda