Drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia, a zwłaszcza leniwe popołudnie, to czas dla przyjaciół i dla siebie. Lubimy wieczorem usiąść na kanapie i spokojnie odpocząć od... świątecznego odpoczywania z rodziną. Zazwyczaj raczymy się wtedy nalewkami, którymi obdarowują nas mama M. i ciocia Zosia. W tym roku jednak stawiamy na grzańca z whisky.
Wokół tego trunku narosło mnóstwo legend. Na przykład ostatnio pewna eksminister sportu skarżyła się, że przyczyną jej politycznej porażki był brak umiejętności picia whisky z facetami-politykami. W sumie to jednak ujawnia porażkę facetów-polityków, że nie przekonali swojej koleżanki do picia whisky... Gdyby rzeczywiście chodziło tylko o whisky, to pospieszylibyśmy z radą: nie trzeba od razu pić czystej whisky - można zamówić drinka. Na zimę doskonale pasuje eggnog, gorąca czekolada z prądem czy grzaniec z pomarańczą. A więc, panowie, jeśli chcecie przekonać kobiety do picia whisky, za zacznijcie od czegoś lżejszego. Kobiety, dajcie szansę whisky - nie musi od tego zależeć Wasza kariera, ale może po prostu Wam posmakuje...
Miłego świętowania!
Składniki:
1 1/2 szklanki wody
1 pomarańcza
6 goździków
2 ziarenka ziela angielskiego
1 laska cynamonu (opcjonalnie)
1 torebka czarnej herbaty
1/2 szklanki whisky
1 łyżka miodu
Pomarańczę myjemy i wraz ze skórą kroimy w plastry. Do rondla wlewamy 1,5 szklanki wody, dodajemy plastry pomarańczy, goździki, ziele angielskie, cynamon (opcjonalnie) i doprowadzamy do wrzenia. Dodajemy torebkę herbaty, zdejmujemy z ognia, przykrywamy i odstawiamy na 5 minut. Dodajemy miód, whisky, mieszamy i rozlewamy do szklanek (my wlewaliśmy już odcedzony płyn).
idealny na umilenie leniwego popołudnia :]
OdpowiedzUsuńi wieczory:)
UsuńOoo fajny przepis, muszę go zanotować, na pewno się przyda :) !
OdpowiedzUsuńdaj znać jak Ci smakowało!
UsuńNo tak, to jest pora grzancow:)) Wczoraj tez pilam,ale grzane wino:)) Z herbata wyprobuje nastepnym razem jak przemarzne;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjest tyle wspaniałych i pysznych sposób na ogrzanie się. tylko zimy brak!
Usuńojejejej, to musi być wspaniałe ;)
OdpowiedzUsuńspróbuj, bo warto
UsuńBrrr, ja się do whisky przekonać nie mogę.
OdpowiedzUsuńAle grzańce lubię :)
to zacznij od czegoś lżejszego, a potem możesz próbować z whisky
Usuń