czwartek, 25 grudnia 2014

Niecodzienna Wigilia

Wigilia kojarzy nam się ze stołem zasłanym śnieżnobiałym obrusem, który po krochmaleniu ma takie charakterystyczne zagięcia, z dźwiękiem łamanego opłatka, intensywnym smakiem barszczu z grzybami i zapachem miodu i piernika. Smaki, zapachy, chwile, które kojarzą nam się ze Świętami są bezcenne i bardzo trudno byłoby nam z nich zrezygnować. Zdecydowanie jesteśmy tradycjonalistami w kwestii Świąt Bożego Narodzenia. 



W magicznej restauracji Water and Wine w Nałęczowie, tam gdzie butelkuje się Cisowiankę, przekonaliśmy się, że absolutnie nie trzeba rezygnować z tradycyjnych składników czy smaków, ale można zupełnie na nowo przemyśleć świąteczne menu - ku ogromnemu zaskoczeniu - tak by obyło się bez dodatku soli. Każde danie było powodem do zachwytów. Bo jak tu się nie zachwycać majonezem sosnowym, barszczem grzybowym z ziemniakami z ogniska, tatarem z wędzonych ryb z konfitowanym żółtkiem czy absolutnie boską kutią z jaglanką i nasionami rzepaku z dodatkiem lodów kręconych w makutrze. Menu zaserwowane przez Marka Filisińskiego i jego zdolnych kucharzy wprawiło wszystkich w błogi nastrój. Nie taki "błogi nastrój" jak z reklamy nowej kanapy, ale taki błogi nastrój o którym czasem mówimy "bezczas". Kiedy możesz siedzieć wśród ludzi, których lubisz, jedząc wywołujące euforię dania, rozmawiać i delektować się wszystkim, co tu i teraz. I pić herbatkę z pęczaku, która zawładnęła moim sercem. 
A oto zrekonstruowane wigilijne dania - pokaz tego, jak tradycja może inspirować. 




Opłatek – w tej roli wystąpił ryżowy chrupek z majonezem sosnowym zrobionym z prawdziwych zmiksowanych igieł sosny


Smażone grzyby – boczniaki w siemieniu lnianym i mące kukurydzianej podane z ciepłym majonezem borowikowym


Śledzik pod pierzynką – jabłko marynowane w soku z czerwonej kapusty, marynowana rzepa, puree ze szpinaku i szczypioru, majonez z oleju lnianego, marynowany śledź 


Barszcz grzybowy – wywar grzybowy doprawiony sokiem z kiszonej kapusty podany z ziemniakami z ogniska, surowymi pieczarkami i pyłem borowikowym


Groch z kapustą – puree z grochu z tymiankiem, kapusta kiszona duszona w wermucie podane z policzkami z łupacza


Herbata z pęczaku – uprażony pęczak z wrzątkiem


Kutia – jaglanka i nasiona rzepaku gotowane w mleku z cynamonem i skórką pomarańczową, orzechowa kruszonka i lody z cytrusową nutą kręcone w makutrze


Cukierki z choinki – pralina ze śliwką nałęczowską w papierku z jadalnego złota


12 komentarzy:

  1. Wesołych świat! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystko swietne!
    Rzeczywiscie inspirujace.
    Ja poprosze o odrobine majonezu i paczuszke tych boczniakow, bo grzyba wszelkiego uwielbiam namietnie...
    :)
    Wesolych Swiat!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasia, bardzo chętnie przesłalibyśmy Ci odrobinę grzybowego aromatu. Wspaniałego, grzybowego Bożego Narodzenia!:)

      Usuń
  3. Serdeczne życzenia radosnych Świąt
    w cieple rodziny, pięknie pachnącej choinki,
    zdrowia i energii na co dzień oraz uśmiechu
    i życzliwości na każdy dzień Nowego Roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamila, dziękujemy ogromnie. I wzajemnie - dużo uśmiechu, życzliwości i samych smakołyków. Dobrych Świąt!

      Usuń
  4. bardzo ładne zdjęcia.
    I intrygujące propozycje. Wszystko wygląda nieziemnsko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Było nieziemskie i zaskakujące. Dobrych Świąt Karmel-itka!

      Usuń
  5. Bardzo ciekawe doświadczenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciekawe to złe słowo. To było cudownie, wyjątkowe i absolutnie rozwalające podniebienie ;) Takie to było! :)

      Usuń
  6. Wszystko wygląda pięknie, oryginalnie, wyrafinowanie i na pewno było było to wyjątkowe wydarzenie. Jedno, co mnie zaskoczyło, to potraktowanie opłatka jako potrawy - bądź co bądź nie jest to potrawa tylko symbol zgody i dobrych życzeń Ale poza tym - cudownie. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, dzięki za wiele wspaniałych inspiracji!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to prawda. Też mnie to zaskoczyło. Ale opłatek był zapowiedzią koeljnych zaskoczeń. I rzeczywiście był po prostu potrawą, a nie symbolem o którym piszesz. Ja bardzo dziękuję za komentarze i za obecność i za wspólne gotowanie :) Serdeczności na Nowy Rok!

      Usuń

Dziękujemy za odwiedziny!
M+A