Szukając prezentów, biegając od sklepu do sklepu, klikając na kolorowe produkty i porzucając nadzieję na coś wspaniałego i wyjątkowego często zapominamy, że mamy dwie ręce. Ręce, które może nie leczą, ale są w stanie co nieco pokroić, pocisnąć i pomieszać. Ponownie zapraszamy na fascynujący odcinek "jadalnych prezentów".
Herbatka, szczególnie taka czarna pluja, potrzebuje dobrego syropu. Takim absolutnie najlepszym jest ten z pigwy z pokrojonymi w cienkie plasterki owocami hojnie oprószonymi cukrem. Taki syrop trzeba niestety zrobić latem, kiedy można spokojnie kupić pigwy. Dla tych, którzy nie potrafią w sierpniu przewidzieć, że w grudniu będą Święta mamy dobrą wiadomość. Syrop z cytryn jest gotowy w 40 minut, z czego 30 minut to czas oczekiwania. Jest i słodki, i kwaśny i nieco gęsty. Ślicznie wygląda w słoiku i stanowi idealny jadalny prezent. Taki na ostatnią chwilę.
Z podanych składników otrzymamy syrop, którym zapełnimy 4 słoiki o pojemności 250 ml.
Czas przygotowania: 40 minut
Składniki:
6 cytryn
2 szklanki cukru
1 1/2 szklanki wody
ew. 1/4 szklanki likieru cytrynowego Limoncello
ew. 1/4 szklanki likieru cytrynowego Limoncello
Do rondla wlewamy wodę, wsypujemy cukier i stawiamy na małym ogniu do zagotowania. W międzyczasie dokładnie myjemy cytryny. Z dwóch z nich wyciskamy sok i dolewamy do garnuszka z syropem cukrowym. Pozostałe kroimy w cienkie plasterki grubości ok. 2-3 mm starając się nie zniszczyć skórki. Gotowe plasterki wrzucamy do garnuszka z wodą, cukrem i sokiem. Gotujemy na małym ogniu przez 30 minut delikatnie mieszając co 5 minut. Zdejmujemy z ognia. Jeśli chcemy dodać to syropu alkohol, studzimy delikatnie cytryny i likier wlewamy do ciepłego syropu.
Słoiki dokładnie myjemy, przelewamy wrzątkiem. Do każdego słoika wkładamy plasterki cytryny, zalewamy syropem i zakręcamy. Gotowy syrop przechowujemy w butelce. Zarówno syrop jak i same plasterki cytryn możemy wykorzystać do przygotowania tortów - syropem nasączamy biszkopty, a cytrynami dekorujemy wierzch ciasta. Syrop świetnie sprawdza się też jako dodatek do drinków.
wspaniale się te cytryny prezentują w słoikach, a czy skórka nie nadała goryczki ?
OdpowiedzUsuńCytryny są przede wszystkim słodkie i cytrusowe. Nuta goryczy jest prawie niewyczuwalna. Jeśli próbowałeś kiedyś pigwy, to one smakują bardzo podobnie.
UsuńIle słoików i o jakiej pojemności wychodzi z tego przepisu?
OdpowiedzUsuńtsk, jak w opisie. Z podanych składników otrzymamy syrop, którym zapełnimy 4 słoiki o pojemności 250 ml.
UsuńMam nieco dziwne pytanie - jeśli mam kuchenkę elektryczną od 1 do 9 to ile to będzie "mały ogień"? Właśnie zrobiłam cytrynki z tego przepisu, ale: środki owoców zupełnie "wypadły" ze skórek, z połowy ilości produktów wyszło mi tylko 200 ml syropu, a smak goryczki jest mocno wyczuwalny. Wydaje mi się, że za długo gotowałam lub na zbyt wysokim ogniu - na 3... Nie mniej jednak przepis jest super i nawet taki jak teraz jest przepyszny :)
OdpowiedzUsuńto pewnie zależy bardzo od: grubości plasterków i rodzaju cytryn. Te z grubszą skórką będą dawały więcej goryczy. Podobnie jak te, które są mocno pryskane... Ja gotowałam na 3 :) Można sprawdzić czy cytryny są gotowe wyjmując na łyżkę jedną z nich. Jeśli środek jest "szklisty", to znaczy, że cytryny są gotowe.
UsuńNajlepsze i najtańsze syropy do kawy, ciast, deserów oraz drinków znajdziecie tutaj: www.gastro-zaopatrzenie.pl
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Cześć Magda, jak długo trzyma syrop w słoiku? Czy można go zawekować? Pozdrowienia, Natalia
OdpowiedzUsuńNasz trzymał jakieś 2 miesiące. Nie wekowałam, ael na pewno można. Ja bym zahartowała słoiczki wrzątkiem, wlała do nich gorący syrop i zamknęła. Powinny się zawekować:)
Usuń